Data dodania: 16 lutego 2023
Czy Polacy oczekują od Państwa wsparcia w ramach polityki rodzinnej? Jeżeli tak, to jaki model wsparcia jest najbardziej pożądany? Jakie działania w polityce rodzinnej polskie społeczeństwo uznaje za priorytetowe i jak ocenia funkcjonujące obecnie rozwiązania? Na te pytania odpowiadamy w raporcie „Polacy o polityce rodzinnej”.
Główne ustalenia raportu pokazują, że Polacy powszechnie oczekują interwencji państwa w sektorze usług opiekuńczych i wychowawczych – finansowania kosztów tych usług, prowadzenia placówek publicznych lub regulowania ich cen. Zwiększenie liczby publicznych żłobków i przedszkoli jest rozwiązaniem najczęściej popieranym (przez 84% ankietowanych) spośród badanych potencjalnych działań. Jednocześnie – w szeregu alternatyw – Polacy konsekwentnie preferują rozwiązania poprawiające dostępność żłobków i przedszkoli, nawet od większych ulg podatkowych lub większych transferów pieniężnych. Poparcie to wpisuje się w deklarowane priorytety polityki rodzinnej, wśród których najczęściej wymieniane jest ułatwienie godzenia życia zawodowego i rodzinnego.
Będąc zgodni w obszarze pomocy państwa w zapewnieniu żłobków i przedszkoli, w innych kwestiach Polacy są podzieleni. Raport pokazuje, że opinie Polaków wpisują się w poparcie dla jednego z trzech modeli polityki rodzinnej, w których nieco odmiennie rozumie się całościowe działania państwa w ramach wspierania rodzin, czyli dla:
– modelu obojga pracujących (pracujemy, a instytucje publiczne pomagają w opiece nad dziećmi);
– modelu tradycyjnego (opiekujemy się dziećmi sami, a państwo pomaga rodzinom finansowo);
– modelu pośredniego (pracujemy i wychowujemy dzieci jednocześnie).
Najczęściej popieranym jest model pośredni (44%). Polacy oczekują tu przede wszystkim wsparcia w zakresie łączenia życia zawodowego i rodzinnego (co jest zasadniczą cechą wspólną z modelem obojga pracujących). W odróżnieniu od modelu obojga pracujących (17%), marginalizuje się tu znaczenie równości płac między kobietami a mężczyznami, a także przychylniej patrzy na politykę sprzyjającą pozostaniu rodziców w domu przez pierwsze kilka lat życia dzieci.
Grupą odrębną do osób popierających model pośredni i model obojga pracujących jest grupa tradycjonalistów (38%), która za priorytet polityki rodzinnej uznaje walkę z ubóstwem wśród dzieci, docenia znaczenie pomocy finansowej, a także w relatywnie mniejszym stopniu uważa za priorytet ułatwienie obojgu rodzicom łączenie życia zawodowego i rodzinnego. Wśród tradycjonalistów w relatywnie mniejszym stopniu popierany jest model, w którym opiekę nad dziećmi sprawują głównie żłobki i przedszkola. Niemniej jednak, również ta grupa docenia zapewnienie pomocy w postaci publicznych placówek opiekuńczo-wychowawczych.
Zapraszamy do szczegółowego zapoznania się z raportem!